publikacja 28.01.2011 05:43
Wiek XIX był okresem fascynacji Orientem, natomiast wiek XXI jest czasem lęku przed nim. A wszystko zaczęło się od... Napoleona?
Sen eunucha
Obraz z 1874 roku ze zbiorów The Cleveland Museum of Art. Autor: Jean Lecomte du Nouÿ
Wikimedia (PD)
W monachijskiej Kunsthalle można od dziś oglądać wystawę w całości poświęconą orientalizmowi w Europie. Twórcom ekspozycji udało się zgromadzić blisko 150 dzieł, m. in. takich twórców, jak Ingres, Delacroix, Renoir, Klee, czy Kandinsky.
Modę na orientalizm - która z czasem przekształciła się w istną egiptomanię - zawdzięcza Europa Napoleonowi i jego wyprawie nad Nil, z lat 1798-1801. Wraz z jego armią pod piramidy ściągnęła wówczas grupa 167 naukowców i artystów, czego skutkiem był rozwój egiptologii, powstanie nowych naukowych dyscyplin oraz niezliczonej ilości dzieł sztuki, inspirowanych egzotyczną tematyką. Najważniejsze i najbardziej rozpoznawalne spośród nich trafiły na monachijską wystawę.
Sen i śmierć
Śmierć Sardanapala
Dzieło Eugène Delacroix ze zbiorów Philadelphia Museum of Art
Wikimedia (PD)
Sardanapal po poniesieniu militarnej klęski miał ułożyć wokół swego tronu stos pogrzebowy, na którym spłonął wraz ze swymi niewolnikami, nałożnicami i skarbami. Jak pisali twórcy leksykonu „1001 obrazów które warto w życiu zobaczyć” na mistrzowskim płótnie Delacroix "dominują wrażenia nieokiełznanego ruchu, przepych barw i nastrój dekadencji".