Niebiański lub proroczy głos to dobrze znane zjawisko, które często pojawia się w żydowskiej literaturze i tradycji rabinicznej. Jest to przesłanie od Boga do ludzi za pomocą dźwięku, często nazywane w języku hebrajskim „Bat Kol” (córka głosu) - pisze rabin Oded Peles, izraelski edukator, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na piątą niedzielę Wielkiego Postu 17 marca.
Trwają poznańskie obchody XXVII Dnia Judaizmu pod hasłem „Szalom /Pokój – dar Boga”.
Dlaczego (niektórzy) Żydzi plują na niewiernych? To prowokujące pytanie było hasłem konferencji zorganizowanej w patriarchacie Ormiańskim w Jerozolimie. Organizatorem dzisiejszego sympozjum było Centrum Studiów Relacji pomiędzy Żydami, Chrześcijanami i Muzułmanami przy Otwartym Uniwersytecie Izraela prowadzącym nauczanie na odległość. Prelekcje wygłosili profesorowie Hebrajskiego Uniwersytetu w Jerozolimie i Hajfie.
Czyli o różnych "odmianach" antysemityzmu i o tym, czy Polacy są antysemitami.
Tylko jedna synagoga w środkowej Europie przetrwała Zagładę. Węgrzy profanować nie bardzo chcieli, Niemcy chcieli, ale nie zdążyli. Władza radziecka miała czas i ochotę, ale nie mogła walczyć z kobietami, które utworzyły żywy łańcuch wokół budynku i nie przestraszyły się wycelowanej w nie broni.
Warto o to zapytać w kontekście bliskiej beatyfikacji rodziny Ulmów z Markowej.
Judaizm nie jest dziś monolitem, jednak jego rdzeń pozostaje niezmienny: Bóg, Opoka Izraela.
„Jesteś o wiele bardziej spokrewniony z Bogiem, niż przypuszczasz” – wołał Abraham Joshua Heschel, najpopularniejszy chasyd czytany przez chrześcijan całego świata. Odszedł 23 grudnia 50 lat temu.
Wielki spór powstał między rabinami w Izraelu o… stosunek judaizmu do aborcji.
Poseł Konfederacji nazwał judaizm „konkurencyjną religią”. To ciekawe, bo tę religię wyznawał sam Chrystus.