Rząd Chin potępił wczoraj falę samopodpaleń wśród młodych tybetańskich mnichów na południowym zachodzie kraju. Według władz w Pekinie są to akty terroru, podsycane przez otoczenie przebywającego na uchodźstwie tybetańskiego przywódcy religijnego, dalajlamy.
Chiny są zbudowane na kłamstwach, a ich osobistości oficjalne to hipokryci - powiedział w sobotę dalajlama przez wideotelefon do uczestników uroczystości w Kapsztadzie z okazji 80. urodzin anglikańskiego arcybiskupa Desmonda Tutu.
Dwaj młodzi Tybetańczycy podpalili się w piątek na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan w proteście przeciwko łamaniu wolności religijnej - poinformowała agencja Reuters, powołując się na tybetańską organizację emigracyjną Free Tibet.
Dwaj młodzi mnisi tybetańscy podpalili się wczoraj na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan, domagając się wolności religijnej - informuje Reuters, powołując się na Tybetańczyków na emigracji. To już trzeci taki protest w tym roku.
Dalajlama nie ma prawa decydować, kto po jego śmierci przejmie duchowe przywództwo nad Tybetańczykami - ostrzegł w poniedziałek Pekin, twierdząc, że wybór następcy przez Dalajlamę XIV będzie nielegalny, bo tytuł ten jest nadawany przez chińskie władze.
Żyjący na emigracji w Indiach duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV wyraził wczoraj wątpliwości, czy należy utrzymać sukcesję jego stanowiska w formie reinkarnacji.
Buddyjscy mnisi celebrują Międzynarodowy Dzień Pokoju; Phnom Penh, Kambodża, 21.09.2011
Sąd w południowo-zachodnich Chinach skazał tybetańskiego mnicha na 11 lat więzienia za ukrywanie swojego krewnego, innego duchownego, i uniemożliwienie udzielenia mu pomocy lekarskiej po samospaleniu - poinformowała w poniedziałek oficjalna agencja Xinhua.
Dalajlama XIV, który niedawno zrezygnował z funkcji politycznego przywódcy Tybetańczyków na uchodźstwie, powiedział w sobotę, że to lud Tybetu zdecyduje, czy instytucja dalajlamy jako przewodnika duchowego i zarazem politycznego przywódcy ma przetrwać.
Miejscowość Lumbini na południu Nepalu, w której urodził się Budda, ma zostać rozbudowana i stać się takim ośrodkiem pielgrzymkowym, jakim jest Rzym dla katolików. Od 1997 r. miejsce to znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.